- Ze strony Kościoła katolickiego proszę was o przebaczenie postaw i zachowań niechrześcijańskich, a nawet nieludzkich, jakie w dziejach zajmowaliśmy wobec was. W imię Pana Jezusa Chrystusa, przebaczcie nam! - mówił papież Franciszek.

To pierwszy raz w historii, kiedy papież przekroczył próg świątyni waldensów. Ojciec Święty podziękował zwierzchnikom Ewangelickiego Kościoła Waldensów za zaproszenie. Wspomniał również spotkania z przedstawicielami Kościoła Waldensów w Argentynie. Podkreślił, że wówczas mógł docenić "duchowość i wiarę", a także "docenić oraz nauczyć się wielu dobrych rzeczy".

Papież podkreślił, że to "odkrycie braterstwa łączącego wszystkich, którzy wierzą w Jezusa Chrystusa i zostali ochrzczeni w Jego imię" jest jednym z głównych owoców ruchu ekumenicznego.

- Odkrycie tego braterstwa pozwala nam zrozumieć głęboką więź, która już nas jednoczy, pomimo naszych różnic. Jest to komunia, która jeszcze się tworzy, która wraz z modlitwą, nieustannym nawróceniem osobistym i wspólnotowym oraz z pomocą teologów, jak mamy nadzieję, pokładając ufność w działaniu Ducha Świętego, może się stać pełną i widzialną komunią w prawdzie i w miłości - powiedział Franciszek.

Jak podkreślił, jedność, która jest owocem Ducha Świętego nie oznacza jednolitości.

- To prawda, że braci łączy to samo pochodzenia, ale nie są między sobą identyczni – przypomniał.

Podkreślił również fakt, że "niestety, zdarzało się i nadal się zdarza, że bracia nie akceptują swoich różnic i dochodzi do wojen jedni przeciwko drugim".

- Zastanawiając się nad historią naszych stosunków, możemy jedynie się smucić w obliczu konfliktów i przemocy popełnionych w imię swojej wiary, i proszę Pana, aby dał nam łaskę, abyśmy wszyscy uznali siebie za grzeszników oraz potrafili przebaczać sobie nawzajem. To z inicjatywy Boga, który nigdy się nie zniechęca w obliczu ludzkiego grzechu, otwierają się nowe drogi, by żyć naszym braterstwem, i od tego nie możemy się uchylać – mówił papież

- Ze strony Kościoła katolickiego proszę was o przebaczenie postaw i zachowań niechrześcijańskich, a nawet nieludzkich, jakie w dziejach zajmowaliśmy wobec was. W imię Pana Jezusa Chrystusa, przebaczcie nam! - powiedział Ojciec Święty.

Waldensi rozpoczęli działalność w XII w. Podążając za swoim założycielem Piotrem Waldo, bogaczem, który rozdał cały swój majątek, wzywali do ubóstwa, krytykując wyższe duchowieństwo za zbytek. Odrzucali oni autorytet papieża i żądali reform w kościele. W 1184 r. papież Lucjusz III obłożył ich ekskomuniką. Ci, którzy pozostali przy swojej nauce, cierpieli prześladowania i za swoje poglądy skazywani byli przez Inkwizycję. Wielu z nich przez kolejne lata dołączało się do innych ruchów reformatorskich, część zaś schroniła się w XV w. w Alpach.

Pod względem liczebności Kościół Waldensów jest drugą wspólnotą protestancką we Włoszech i liczy 30 tys. wiernych.

KZ/Gosc.pl