Czy obronimy Bazylikę św. Piotra przed zamianą na meczet? Czy mamy tyle siły, by oddać się Bogu i obronić naszą cywilizację przed wyznawcami Allaha? Musimy działać: bo islam oznacza koniec Europy.

„Jesteście rzymianami, ale czy wasze racje są na tyle silne, by zdołały ustrzec Bazylikę św. Piotra przed losem bazyliki Hagia Sophia? Jesteście Włochami, ale czy potraficie się bić o „Boską Komedię, a może się jej wstydzicie, skoro Dante odważył się umieścić Mahometa w ósmym kręgu piekła” – pytał w Rzymie Fabrice Hadjadj, francuski filozof i dramaturg, który kilkanaście lat temu nawrócił się na katolicyzm. Hadjdj jest dziś członkiem Papieskiej Rady ds. Laikatu.

Swoje przemówienie filozof wygłosił na forum konferencji o Zachodzie po zamachach z Paryża. Przypomniał, że islamscy mordercy byli zintegrowanymi, francuskimi obywatelami, prawdziwymi synami dzisiejszej Republiki. Byli świadomi nicości i pustki, jakie młodym ludziom oferuje Francja. Właśnie dlatego podporządkowali się islamowi. Hadjadj przekonywał, że młody człowiek potrzebuje nie tylko motywacji do życia w postaci konsumpcji czy rozrywki, ale także motywacji do oddania życia i jego przekazywania. Poświęcenie i prokreacja są ze sobą bowiem ściśle związane, a słabość duchowa odbija się na demografii.

Według Hadjadja jest bardzo możliwe, że to właśnie islam stanie się „dialektycznym końcem techno-liberalnej Europy”, która wyrzekła się swoich korzeni.

Filozof, który uważa się za „Żyda z arabskim nazwiskiem katolickiego wyznania” powiedział ponadto, że jedynym ratunkiem dla naszej cywilizacji jest przyjęcie Światłości wieków, światłości Słowa i Boga wcielonego. Światłość ta nie przygniata człowieka, ale przyjmuje go z jego wolnością i jego słabościami.

Na koniec Hadjadj zapytał, czy rzymianie są gotowi, by bronić Bazyliki św. Piotra? A może pozwolą, by skończyła tak, jak Hagia Sophia i została zamieniona na meczet?

fronda.pl/Radio Watykańskie