- Wycofałam, dzięki mojej decyzji, niezdrowe jedzenie z waszych szkół. Nie będzie już coli, nie będzie czipsów – mówiła Ewa Kopacz podczas rozpoczęcia roku szkolnego jednej z gdańskich podstawówek.
Premier Kopacz wzięła w inauguracji roku szkolnego w szkole podstawowej nr 11 w Gdańsku. Wspomniała o rządowym programie walki z niezdrowym jedzeniem.
- Zrobiłam coś, z czego pewnie nie wszyscy będą zadowoleni. Ale zadbałam o to, żebyście w poważnym wieku i dojrzałym wieku nie byli – mówiąc potocznie – grubaskami – pochwaliła się Ewa Kopacz. - Otóż wycofałam, dzięki mojej decyzji, niezdrowe jedzenie z waszych szkół. Nie będzie już coli, nie będzie czipsów. Pewnie z tego powodu ubolewacie tak jak z tego powodu, że skończyły się wakacje. Ale uwierzcie mi, w tych sklepikach będzie dobre i zdrowe jedzenie.
Pocieszyła też uczniów martwiących się końcem laby.
- Głowa do góry, już za 10 miesięcy wakacje. Dobrze by było żeby były zasłużone – powiedziała premier.
KJ/300polityka.pl/Twitter.com