Apel grupy europosłów do unijnych rządów w sprawie budowy drugiej magistrali Gazociągu Północnego. Chcą oni, by ministrowie do spraw energii na poniedziałkowym spotkaniu zajęli się planowaną inwestycją i wywarli presję na Komisję Europejską.

List do Malty, kierującej pracami Unii wysłał szef komisji do spraw przemysłu Jerzy Buzek w imieniu europosłów zajmujących się energią i przemysłem z różnych grup politycznych i różnych narodowości. Z Polski oprócz Jerzego Buzka jest Zdzisław Krasnodębski.

Europosłowie w liście do maltańskiej prezydencji napisali, że podwojenie przepustowości Gazociągu Północnego jest w sprzeczności z unijnym celem dotyczącym zróżnicowania źródeł energii i tras przesyłowych do Europy. Podkreślili, że Nord Stream 2 zwiększa zależność niektórych krajów od dostaw gazu i zagraża bezpieczeństwu energetycznemu całej Unii Europejskiej. Deputowani przypomnieli negatywne stanowisko Europarlamentu w tej sprawie. Zwrócili się też z prośbą o wsparcie w naciskach na Komisję Europejską, by opublikowała ocenę inwestycji z uwzględnieniem zgodności z unijnym prawem i wpływu na bezpieczeństwo energetyczne Europy Środkowo-Wschodniej.

W sprawie Nord Stream 2 Komisja wysyła różne sygnały. Z jednej strony komisarze krytykują budowę drugiej nitki Gazociągu Północnego i mówią, że łamie zasady unii energetycznej, ale z drugiej strony Komisja nie podjęła żadnych działań w tej sprawie. Mimo wielu apeli nie opublikowała też analizy legalności tej inwestycji.

emde/IAR