„Iran jest już bardzo blisko naszych najwyższych priorytetów jeśli chodzi o średnioterminowe środki ograniczenia naszej zależności gazowej od Rosji” – powiedziało anonimowe źródło w Komisji Europejskiej agencji Reutera. „Gaz z Iranu mógłby dotrzeć do Europy dość łatwo. Politycznie mamy do czynienia z ewidentnym zbliżeniem między Teheranem a Zachodem” – dodaje.

Obecnie Rosja zaspokaja 30 proc. zapotrzebowania na gaz Europy Zachodniej. W obliczu kryzysu na Ukrainie zależność energetyczna od Rosji jest szczególnie dotkliwa; wobec tego Europa szuka możliwość zmniejszenia tej zależności. Potencjalną alternatywą jest właśnie Iran, posiadający drugie co do wielkości na świecie – po Rosji – złoża gazu naturalnego. Problemem w nawiązaniu relacji handlowych między Zachodem a Teheranem są jednak sankcje, jakimi jest obłożona Republika Islamska, a także jej program nuklearny.

Przed rozpoczęciem ewentualnej transmisji gazu z Iranu do Europy Zachodniej musiałaby powstać także odpowiednia infrastruktura.

Współpracą jest też zainteresowany Teheran. „Iran może być bezpiecznym centrum energii dla Europy” – powiedział prezydent Hassan Ruhani w rozmowie prezydentem Austrii Heinzem Fischerem w ubiegłym tygodniu.

„Iran stara się ulokować w Europie jako alternatywa dla rosyjskiego gazu. Prowadzi bardzo wyrafinowaną grę. Z jednej strony rozmawia z Rosją o współpracy przy złagodzeniu sankcji, a z drugiej strony rozmawia z Europą o zastąpieniu Rosji w dostarczaniu gazu” – mówi Amir Handjani, niezależny specjalista ds. energetyki z Dubaju. Dodaje, że w obliczu obecnej agresywnej polityki Rosji Europa może nie mieć innego wyjścia, jak znaleźć sobie inne źródło gazu.

Warto podkreślić, że jedno z największych światowych pól gazowych, Pars Południowy, znajduje się obecnie pod kontrolą Iranu i Kataru. Szacuje się, że zasoby tego pola gazowego mogłoby pokryć zapotrzebowanie Europy na surowiec na najbliższe 100 lat. Jeżeli sankcje nałożone na Iran zostałyby złagodzone, to wykorzystując istniejącą infrastrukturę, Teheran mógłby, poprzez Turcję, wysyłać na Zachód od 10 do 20 miliardów metrów kwadratowych gazu rocznie już na początku lat 20.

pac/voice of america