"Polska jest bezbronna wobec terrorystów. Jeśli IS chciałoby dokonać zamachów w Polsce, to one się zdarzą, bo nie mamy się jak przed nimi bronić" - powiedział w rozmowie z dziennik.pl dr Wojciech Szewko, ekspert ds. międzynarodowych i Bliskiego Wschodu.

Ekspert dodał, że jak na razie Polska "nie jest zagrożona" takimi jak w Paryżu zamachami.

"Jeśli ktoś wjedzie w izraelską wycieczkę pod Muzeum Żydów Polskich z okrzykiem "Allahu Akbar" na ustach, nie zostanie uznany za terrorystę, ale będzie karany za spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym. Dlatego, że my w Polsce nie mamy nawet aktualnej definicji tego, czym jest terrorym" - zaznaczył Szewko.

Ekspert mówił też, że jeżeli do Polski chciałby przyjechać terrorysta, to... nie mamy jakoby żadnych instrumentów, by go zatrzymać. 

"Jeśli do Polski wjedzie i będzie się ubiegał o status uchodźcy ktoś, o kim służby wiedzą, że jest terrorystą, nie mamy żadnych instrumentów, by go zatrzymać. Taki człowiek na podstawie wystawionych w Polsce dokumentów może poruszać się po całej Unii " - stwierdził.