Już dziś o godzinie 18:00 przed Ambasadą Federacji Rosyjskiej odbędzie się demonstracja, organizowana przez warszawski klub „Gazety Polskiej”. Szef klubu, Adam Borowski, wyjaśnia, co jest tego powodem i apeluje o liczne przybycie:

„Domagamy się zwrotu naszej własności. Ci, którzy ją przetrzymują, chcą wyciszyć sprawę katastrofy, nie uda się im!”

Spotkania 9 kwietnia stały się już tradycją. Co roku chodzi o żądanie zwrotu dowodów w sprawie katastrofy oraz protest przeciw imperializmowi Kremla:

„Istnieją bardzo poważne poszlaki, że służby rosyjskie przyczyniły się do tej katastrofy – gdyby Rosjanie nie mieli nic na sumieniu, zakończyliby swoje śledztwo i oddali nam naszą własność (…) Strona rosyjska będzie robiła wszystko, żeby wyciszyć tę sprawę, ale zapewniam wszystkich, że to jej się nie uda”

- mówi Borowski.

dam/niezalezna.pl,Fronda.pl