Wczoraj manifestujący przeciw reformie sądownictwa kładli się na ziemi, kopali w barierki, płakali i próbowali się przedrzeć do Sejmu. To jednak nic w porównaniu z tym, co dzieje się w sieci. Jeden z „obrońców demokracji” apeluje o… zabicie prezydenta Andrzeja Dudy!

DupA musi odejść (z tego świata) nim podpisze!!!”

- napisał na facebooku sympatyk KOD. Następnie w komentarzu dodał (pisownia oryginalna):

Ja nr 37! Dziś nie ma mnie w Polsce i jestem tylko z żoną – puściło wszystko, popłakałem się jak bóbr. Aku siadło. Będzie WOJNA. By jej nie było wystarczy, że DU*A zginie (i tego mu z całego serca życzę). Nowe wybory i wszystko wraca… pozostaje tylko rozliczyć kto i ile nakrał.”

dam/niezalezna.pl,Fronda.pl