W rozmowie ze stefczyk.info Piotr Duda, przewodniczący „Solidarności”, stwierdził, że nie jestem zdziwiony tym, co zostało nagrane. 

„Znam tych ludzi, wiem dlaczego oni tak podchodzą do spraw publicznych. Mówiłem wiele razy, że to jest grupa biznesowo-towarzyska. Im nie zależy na naszej ojczyźnie, na Polsce, ale na własnych interesach i utrzymaniu się za wszelką cenę przy władzy. Rok temu mówiłem na Kongresie PiSu, że premier Tusk to kłamca i tchórz, to się obecnie jedynie potwierdza” - powiedział Duda.

Przewodniczący „S” jednoznacznie stwierdził, że „premier jest tak wielkim tchórzem, że nawet swojego rządu nie jest w stanie podać do dymisji”. Komentując zaś wotum zaufanie jakie Sejm udzielił rządowi Piotr Duda przyznał:

„To jest dla mnie karykatura. Oni sami sobie udzielili wotum zaufania. Chętnie podsłuchałbym spotkania premiera Tuska i premiera Piechocińskiego. Jaki był układ? Co za co, żeby PSL znany z polityki „prorodzinnej” zagłosował za wotum dla rządu? Rządzący to dla mnie banda ludzi, którzy powinni dawno być w rynsztoku politycznym, a nie sprawować władzę w kraju. Oni przynoszą nam wstyd”.

Piotr Duda wyobraża sobie jakąś formę włączenia się „Solidarności” w tworzenie nacisku społecznego w związku z aferą taśmową.

„My działamy już od lat i zauważam, że protestujących nie jest dużo. Na ulice wyszła „Solidarność”, której niektórzy kibicowali na forach internetowych. Czas najwyższy natomiast zamknąć komputer, przestać tylko narzekać i pisać na forach, że coś zrobimy. Trzeba wyjść na ulice. Jako związek jesteśmy do tego przygotowani. Będziemy o tym rozmawiali na Komisji Krajowej, która będzie 8 lipca. Jednak nie jesteśmy jedyną siłą społeczną. Jako „Solidarność” jesteśmy dobrze zorganizowani i mamy silne struktury. Na pewno włączymy się we wszelkie działania, ponieważ chcemy, by w naszym kraju rządy sprawowali politycy, którym zależy na dobru społeczeństwa i kraju, a nie tylko na własnych interesach” - zapowiedział Piotr Duda.

Ab/stefczyk.info