Bardzo złe wieści z Arłamowa, gdzie trwa zgrupowanie polskiej reprezentacji w piłce nożnej przed mistrzostwami świata w Rosji. Poważnej kontuzji doznał dziś na treningu Kamil Glik.
Będący filarem naszej defensywy Glik doznał urazu barku. Poinformował o tym dziennikarz „Przeglądu Sportowego” Łukasz Olkowicz. Polski obrońca grający na co dzień w AS Monaco musiał pojechać do szpitala do Krakowa.
Najgorszy scenariusz pojawił się we wpisie dziennikarza TVP Jacka Kurowskiego, który napisał wprost:
„Kamil Glik nie jedzie na mundial”.
Kamil Glik nie jedzie na mundial. #Mundial18
— Jacek Kurowski (@JKurowski) 4 czerwca 2018
dam/sportowefakty.wp.pl,Fronda.pl