Jeżeli Prawo i Sprawiedliwość wróci do swojej polityki kapitulacji przed wszystkimi, we wszystkich sprawach i przepraszania, że żyje, żeby się folksdojcze nie denerwowali, tylko byli zadowoleni, taki wynik się nie powtórzy” - stwierdził w rozmowie z „Gazetą Polską Codziennie” dr Jerzy Targalski zapytany o to, czy można liczyć na podobny sukces Prawa i Sprawiedliwości na jesieni.

Jak dalej stwierdził:

Liczę na Platformę Obywatelską i Wiosnę, że będą kontynuowały dotychczasową linię i w ten sposób zmuszą Prawo i Sprawiedliwość do walki. Ekscesy gdańszczan w postaci np. procesji z ukoronowaną waginą na szczęście okazały się nie do przyjęcia w Polsce. Wsie i małe miasteczka, w których społeczności nie są zdeprawowane, uratowały Polskę”.

Zapytany o to, czy Koalicja Europejska mimo klęski przetrwa do jesieni, odpowiedział, że jego zdaniem formacja ta nie rozpadnie się:

Komuniści odnieśli sukces, wchodząc na plecach Platformy Obywatelskiej do Parlamentu Europejskiego. Bez tego wsparcia zostaliby w domach”.

Dodał również:

KE nadal będzie zabiegała o głosy dewiantów, a to oznacza, że zaostrzy swój przekaz. Pederasta w każdym domu, masturbacja już w żłobku. Oni muszą iść w tym kierunku, nie mogą sobie pozwolić na odrzucenie Biedronia. Wejdą z nim w porozumienie, idąc na dalsze ustępstwa ideologiczne. To przez normalnych ludzi zostanie odrzucone”.

Mocno też stwierdził, że jeśli Prawo i Sprawiedliwość wygra również wybory do Sejmu i Senatu, konieczne będzie zbudowanie szpitali psychiatrycznych dla celebrytów. „Oni popadną w obłęd!” - twierdzi Targalski.

dam/GPC,Fronda.pl