Po niebywałym skandalu, jakim było wtargnięcie hordy zdziczałych kiboli na murawę stadionu Lecha Poznań i doprowadzenie przez nich do przerwania ostatniego, decydującego o mistrzostwie Polski w piłce nożnej spotkania tego klubu z Legią Warszawa mam tylko jedno, poniższe pytanie.

Czy nasza policja - biorąc przykład z rozwiązań skutecznie zastosowanych w wielu innych krajach europejskich - poradzi sobie kiedyś z troglodytami wypaczającymi sens sportowych rozgrywek, czy też przekracza to jej możliwości?

Mam nadzieję, że wkrótce otrzymam satysfakcjonującą nie tylko mnie odpowiedź i ujrzę spektakularne zwycięstwo policji nad kibolami.

Jerzy Bukowski