W Stalowej Woli mieszkanki postanowiły oprotestować eksponowanie w kioskach oraz salonach prasowych treści pornograficznych. Jak słusznie zauważają – wystawione do sprzedaży dla dorosłych pisma są widoczne dla dzieci.

Najpierw usiłowano rozwiązać problem na własną rękę, jednak ostatecznie zwrócono się do policjantów. Także w Urzędzie Miejskim na posiedzeniu Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego przedstawiono sprawę.

Inicjatorka akcji, Ewa Adamska, zaapelowała o zaangażowanie społeczne w sprawie:

Taki apel do mieszkańców naszego miasta i również do mieszkańców innych miast w Polsce, do ludzi których razi pornografia w miejscach publicznych: o takie zaangażowanie społeczne. Nie trzeba chodzić na policję, tracić tego cennego czasu, ale można zadzwonić do dzielnicowego czy osobiście umówić się i powiedzieć o miejscu, w którym są rzeczy, które nas rażą, dotykają. Jeżeli ten dzielnicowy będzie wiedział, jak ma się zachować i traficie państwo na dobrego policjanta, to sprawa dobrze się zakończy”

Do tej pory podobne akcje organizowano w Słupsku, Koszalinie oraz Gdańsku.

dam/radiomaryja.pl,Fronda.pl