"To będą przełomowe zeznania" - mówił Piotr Pałka uczestniczący w debacie publicystów w Polskim Radiu 24. Rozmowa dotyczyła zbiżającego się przesłuchania Donalda Tuska przed komisją śledzczą ds. afery Amber Gold.

"Wydaje mi się, że nie będą to przełomowe zeznania. Tusk jest dość zręcznym politykiem, który potrafi się wywinąć jak wąż z trudnych pytań. Nawet z pytań, które stawiają go w sytuacji zero-jedynkowej. A z drugiej strony karty są po stronie członków komisji. Na pewno będą próbowali wyprowadzić Tuska z równowagi i zaszachować go jakimiś niespójnościami w sprawie tej afery" - mówił niezależny publicysta Piotr Pałka.

Zdaniem dziennikarza na plus dla komisji jest czas jaki upłynął od ostatnich przesłuchań. Był to okres w którym na spokojnie można było przeanalizować zebrane fakty.

"Jej członkowie mieli czas, żeby zebrać argumenty i spróbować skonfrontować Donalda Tuska z tym, co mówili inni świadkowie na komisji" - dodał.

Zgoła odmienne zdanie prezentował Łukasz Rogojsz. Dziennikarz "Gazety.pl" stwierdził, że już teraz można wytypować, że to Donald Tusk wyjdzie zwycięsko z tego "starcia".

"Jeśli miałbym obstawiać zwycięzcę pojedynku pomiędzy Amber Gold i Donaldem Tuskiem, stawiałbym jednak na Donalda Tuska. Członkowie komisji zasadzają się na Tuska, ale to jest jak z zasadzaniem się na dużego zwierza – jeden mały błąd i cię nie ma" - stwierdził Rogojsz.

mor/PR24/Fronda.pl