Węgierski rząd, powołując się na badania krajowego urzędu bezpieczeństwa żywności NEBIH, poinformował, że koncerny spożywcze sprzedają zróżnicowane jakościowo produkty w różnych państwach.

NEBIH przebadał 24 produkty sprzedawane przez zagraniczne sieci supermarketów takich jak Lidl oraz Aldi na Węgrzech i w Austrii. Jak się okazało, produkty sprzedawane na Węgrzech są gorszej jakości niż te same w Austrii. Wyniki opisano na portalu Euractiv.pl w tekście "Nutella gorzej smakuje na Węgrzech, niż w Niemczech?" Przykładowo, wafle Manner sprzedawane na Węgrzech są mniej chrupkie, niż te w Austrii, inaczej smakuje również Nutella.

Jestem zniesmaczony po zapoznaniu się z tym raportem- skomentował węgierski minister Janos Lazar, szef kancelarii premiera Victora Orbána. W ocenie Lazara, to "największy skandal w ostatnim czasie".

Podobne badania przeprowadzono na Słowacji. Jedna z tamtejszych organizacji badających jakość żywność stwierdziła, że produkty dostępne w marketach na terenie Słowacji różnią się smakiem i wyglądem od sprzedawanych w Austrii i Niemczech. Potwierdziło to słowackie Ministerstwo Rolnictwa oraz Państwowa Służba Weterynaryjna i Żywnościowa. Z informacji przedstawionych przez resort wynika, że skład około połowy przebadanych produktów żywnościowych różnił się w zależności od miejsca dystrybuowania. Przebadano różne produkty, od mięs, ryb czy nabiału przez sery, aż po napoje i słodycze. Analiza wykazała, ze produkty sprzedawane na Słowacji zawierały większość ilość tłuszczu oraz środków słodzących i konserwantów. Miały również mniejszą wagę, niż te, które mogą kupić u siebie mieszkańcy Austrii.

"Konsumenci oczekują jednakowej jakości produktów danej marki, bez względu na to, gdzie zostały zakupione lub wyprodukowane"- skomentowała Gabriela Matečná, słowacka minister rolnictwa podczas konferencji prasowej 14 lutego, dodając, że poruszy tę kwestię na forum Unii Europejskiej.

Podobne badania zostały przeprowadzone już pięć lat temu na terenie kilku krajów, takich jak Austria, Bułgaria, Czechy, Niemcy, Polska, Słowacja, Rumunia i Węgry. Na zlecenie Słowackiego Związku Konsumentów wzięto pod lupę słodycze, napoje i kawy tej samej marki, sprzedawane w różnych krajach. Z wyjątkiem czekolady Milka, produkty w różnych państwach miały bardzo zróżnicowaną jakość, zaś te wyraźnie gorsze można było kupić w marketach na terenie Europy Środkowo-Wschodniej.

Komisja Europejska, odnosząc się do wyników, stwierdziła, że są one bezpodstawne, gdyż międzynarodowe koncerny mają prawo dostosowywać swoje produkty do poszczególnych rynków państw członkowskich.

 

ajk/Euractiv, wpolityce.pl, Fronda.pl