Fani MMA mogą zastanawiać się, dlaczego jeden z najlepszych polskich zawodników, Mamed Chalidow, w dość specyficzny sposób kończy swoje walki. Odpowiedzi zawodnik udzielił w jednym z popularnych programów telewizyjnych.

"Islam na przykład zabrania bicia po twarzy. Nie wolno wyrażać agresji i w ogóle bić ludzi. Z tym się rzeczywiście borykam. Więc jak walczę, to staram się nieagresywnie i omijać twarz. Jak kończę walkę, to nie biciem po głowie, tylko dźwigniami i duszeniami. No, to nie jest bicie po głowie... " - wyjaśnił sportowiec w programie Jakuba Wojewódzkiego na antenie TVN.

Jak widać, chodzi więc o zasady islamu. Chalidow przekonuje, że jest gorliwym muzułmaninem. "Jeżeli bycie radykalnym muzułmaninem oznacza przestrzeganie zasad religii i życie zgodnie z nimi, to ja jestem radykałem" - stwierdził, odpowiadając na pytania prowadzącego o stereotypowe postrzeganie mahometan w Polsce.

mod