"Sprawozdanie przyjęte przez Komisję Prawną Parlamentu Europejskiego (JURI) wzbudza ogromne wątpliwości dotyczące granic ingerencji instytucji publicznych w wolność wypowiedzi w sieci, filtrowanie treści w intrenecie oraz potrzebę zapewnienia równowagi między prawami twórców a obowiązkami platform internetowych" - pisze europoseł PiS, prof. Ryszard Legutko w oświadczeniu delegacji Prawa i Sprawiedliwości w PE w kwestii dyrektywy ws. praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym.

Poniżej publikujemy całe oświadczenie, które jasno przedstawia stanowisko delegacji Prawa i Sprawiedliwości:

OŚWIADCZENIE DELEGACJI PRAWA I SPRAWIEDLIWOŚCI W PARLAMENCIE EUROPEJSKIM ODNOŚNIE DO DYREKTYWY WS. PRAW AUTORSKICH NA JEDNOLITYM RYNKU CYFROWYM

Delegacja Prawa i Sprawiedliwości w Parlamencie Europejskim popiera wniosek o podważenie mandatu negocjacyjnego dla raportu w sprawie praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym autorstwa niemieckiego europosła Axela Vossa.

Sprawozdanie przyjęte przez Komisję Prawną Parlamentu Europejskiego (JURI) wzbudza ogromne wątpliwości dotyczące granic ingerencji instytucji publicznych w wolność wypowiedzi w sieci, filtrowanie treści w intrenecie oraz potrzebę zapewnienia równowagi między prawami twórców a obowiązkami platform internetowych.

Wątpliwości dotyczące potencjalnych negatywnych skutków przyjętej dyrektywy są wystarczającym uzasadnieniem dla ponownego rozważenia decyzji o rozpoczęciu negocjacji międzyinstytucjonalnych. Podważenie mandatu negocjacyjnego pozwoli na ponowną dyskusję na temat kształtu art. 11 i art. 13 oraz wyjaśnienie wszystkich wątpliwości i obaw - także tych, które nie mają uzasadnienia.

Delegacja Prawa i Sprawiedliwości w PE zdecydowanie sprzeciwia się wszelkim formom bezprawnego wykorzystywania treści objętych prawem autorskim na jednolitym rynku cyfrowym i podkreśla potrzebę zapewnienia wszystkim twórcom prawa do otrzymania adekwatnego wynagrodzenia za ich pracę. Jednocześnie uważamy, że mechanizm egzekwowania tych praw w warunkach jednolitego rynku cyfrowego nie może oznaczać ograniczania swobody wypowiedzi, cenzurowania treści oraz blokowania dostępu do informacji pochodzących z niezależnych źródeł, a takie zagrożenia niesie ze sobą raport Axela Vossa.

Uważamy, że rozpatrzenie projektu dyrektywy ws. praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym na kolejnej sesji plenarnej jest niezbędne w kontekście wielu wątpliwości podnoszonych przez internautów i ekspertów. Potrzebujemy ponownej, transparentnej debaty na forum całego Parlamentu Europejskiego, która uwzględni obawy użytkowników internetu. Taka debata będzie mogła się odbyć tylko w przypadku odrzucenia mandatu negocjacyjnego w czwartkowym głosowaniu.

W imieniu delegacji Prawa i Sprawiedliwości w PE

Ryszard Legutko

dam/informacja prasowa