W debacie, która odbędzie się dziś o 20:25 na antenie TVP, wezmą udział wszyscy kandydaci na prezydenta - oprócz Bronisława Komorowskiego.

Sztaby pozostałych kandydatów są niezadowolone z nieobecności urzędującego prezydenta w studiu i domagają się, by TVP postawiła dla niego chociaż puste krzesło. Telewizja nie chce jednak tego zrobić.

W związku z zachowaniem Komorowskiego jest możliwe, że w debacie nie weźmie udziału także dwóch dalszych kandydatów. Między innymi Paweł Kukiz zagroził, że jeżeli pustego krzesła dla Komorowskiego nie będzie, to on nie pojawi się w programie.
"Pojadę do TVP, ale jeśli tego krzesła nie wystawią, to w debacie uczestniczyć nie będę. Nie będzie Bronek pluł nam w twarz. Po prostu" - napisał Kukiz na Facebooku.

Komorowski w telewizji dzisiaj się pojawi. Nie będzie jednak debatował z konkurentami, ale... z dziennikarzami Polastu, Rzeczpospolitej oraz radiowej "Jedynki".

kad/niezalezna.pl