Stany Zjednoczone mogą się zaangażować w procesy zmuszające Rosję do realizacji porozumień dotyczących Krymu.

O możliwym nacisku USA na uregulowanie konfliktu z separatystami popieranymi przez Kreml mówił szef MSZ Ukrainy Pawło Klimkin, który w Waszyngtonie spotkał się z prezydentem Trumpem, a także wiceprezydentem USA Mike'em Pence'em.

Klimkin stwierdził, że USA mogą zaangażować się w rozmowy o Donbasie „w oddzielnym wymiarze”, jednak będzie on ściśle powiązany z formatem normandzkim, w którym uczestniczą: Francja, Niemcy, Ukraina oraz Rosja, lub też przyłączyć się do rozmów prowadzonych przez te cztery państwa.

przk/Jagiellonia.org