- Ponieważ dziś wspomnienie świętych Aniołów Stróżów warto rozważyć co to tak na prawdę znaczy, że Bóg wyznaczył nam naszego Anioła Stróża do pomocy. Sam ten fakt pokazuje, jak wielka jest troska Boga o mnie i moje zbawienie. Anioł, istota duchowa, która jest z natury doskonalsza od nas jest nam dana „ku obronie”. Co więcej, dobrzy aniołowie z radością zgadzają się pełnić to zadanie. Czy w związku z tym, tak doskonały byt doskonale spełniający swoje zadanie, potrzebuje od nas jakiejś prośby i czy musimy go prosić o pomoc? Może to jest tak, że on sam wie, co jest w naszym sercu, zna nasze myśli i nie potrzebne są jakiekolwiek prośby, ponieważ wie jak najlepiej nam pomóc.

 

Oczywiście mogłoby się tak wydawać, ale taka teoria jest nieprawdziwa z dwóch powodów.

 

Po pierwsze działanie anioła jest zawsze odwzorowaniem i naśladowaniem działania samego Boga. Bóg zaś nigdy nie zbawia człowieka wbrew niemu samemu. Chce On zawsze naszego współdziałania, chce abyśmy także mogli powiedzieć, że faktycznie pracowaliśmy dla naszego Zbawienia, choć oczywiście to działanie jest liche i byle jakie, to jednak Bóg nie zbawi nas za nas. Chce abyśmy potwierdzali każdego dnia pragnienie Jego Samego i jego Miłości. Dlatego także aniołowie chcąc w swojej opiece naśladować Boga czekają, aż my potwierdzimy naszą gotowość, i chęć pomocy. Oni, tak jak Bóg, nie chcą w żadnej rzeczy robić bez naszej zgody i wbrew nam - nie chcą opiekować się nami i prowadzić nas do nieba na siłę.

 

Po drugie aniołowie tak na prawdę nie mogą zajrzeć w nasze serce i zobaczyć o czym myślimy. Taka moc jest dostępna tylko Bogu. Aby lepiej to zrozumieć możemy posłużyć się analogią. Jeżeli my chcemy dowiedzieć się, co ktoś myśli na jakiś temat, to musimy go zapytać. Jeżeli nie będzie chciał nam powiedzieć to nie będziemy wiedzieć. Musi więc być z jego strony jakoś wyrażone pragnienie, że faktycznie chce nam coś powiedzieć, musi być taka decyzja. Może być jednak tak, że patrzymy na czyjąś twarz i już wiemy - dziś stało się coś, co sprawiło, iż jest radosny. W ten sposób dowiadujemy się nieco o stanie duszy drugiego człowieka, ale tylko dlatego, że nie potrafi on go do końca ukryć. Bardzo podobnie dzieje się w przypadku naszego porozumiewania się z aniołami. Nie mogą oni bezpośrednio poznać naszych pragnień, ale ponieważ ich inteligencja jest o wiele większa od naszej, dużo łatwiej są w stanie rozpoznać, co się w nas dzieje, patrząc jedynie na wyraz naszej twarzy, nasze gesty i całą mowę ciała. Nie zmienia to jednak wcale faktu, że do końca nie mogą poznać tego, czego na prawdę chcemy.

 

Dlatego właśnie trzeba naszemu aniołowi stróżowi wyraźnie mówić, prosić go o opiekę w każdym dniu i konkretnych sprawach. Ponieważ jednak jest on bytem duchowym nie musimy naszych słów wypowiadać, wystarczy, że te słowa pomyślimy zwracając się do niego, a on na pewno naszą prośbę usłyszy – dodaje ks. Stępień.

 

Not. Jarosław Wróblewski