,,My to przeżyjemy jako naród. Społeczeństwo się odbuduje i wymiecie tych PiS-owców z Dudą na czele'' - mówi prof. Jadwiga Staniszkis w rozmowie z tygodnikiem ,,Wprost''.

Staniszkis pozytywnie oceniła reformy socjalne podjęte przez PiS. Jak powiedziała, nie rozumie tylko, dlaczego ,, towarzyszy temu niszczenie państwa, demoralizowanie ludzi, wykorzystywanie kompleksów społecznych i niechęci do elit w celu napuszczenia na siebie różnych grup społecznych''.

Socjolog porównała następnie działania PiS do działania państwa sowieckiego. Jak przypomniała, władza sowiecka chciała nie tylko reformować kraj, ale stworzyć nowego człowieka - homo sovieticus. W ocenie Staniszkis PiS stawia sobie... podobne zadanie.

,,PiS dąży do zmiany całego społeczeństwa [...]. Na tym niestety polegał totalitaryzm - nie ograniczał się do sfery państwa, ale chciał ulepić nowego człowieka. Na dodatek PiS utrzymuje pozory demokracji i jednocześnie łamie konstytucję. Przypomina mi to późne lata 40. poprzedniego stulecia, kiedy przechodziliśmy z pozornej powojennej demokracji, z systemu wielopartyjnego, do komunizmu. Wtedy też odbywało się to krok po kroku'' - powiedziała.

Staniszkis krytykowała też prezydenta Andrzeja Dudę, nazywając go ,,człowiekiem płytkim i zadowolonym z siebie'', który ,,łamie konstytucję'', a o nowej konstytucji mówi po to, by ,,ukryć swoje własne nadużycia''. ,,Tacy ludzie nie powinni się pchać na najwyższe stanowiska'' - mówi uczona.

I choć wywiad profesor jak zwykle ma ton apokaliptyczny, to na sam koniec uczona... nie szczędzi samokrytyki. Nawiązujac do sprawy samobójczej śmierci Piotra Szczęsnego pod Pałacem Kultury, powiedziała: ,,Pomyślałam, że ja mówię, co mówię, idę do domu, a są ludzie, którzy traktują to, co się dzieje w Polsce, jak koniec świata''.

No, to jak - władza totalitarna, czy może jednak ,,to nie jest koniec świata'' i ,,jakoś to przeżyjemy''? Trzeba się zdecydować, pani profesor...

mod/,,wprost''