Ojciec Święty gości dziś w Parlamencie Europejskim. To druga taka wizyta papieża w historii tej europejskiej instytucji. Wcześniej, ponad ćwierć wieku temu, w PE przemawiał Papież Jan Paweł II. Ojciec Święty Franciszek wygłosi przemówienie nie tylko przed europosłami, ale też w Radzie Europy.

Obrońcy życia oczekują od następcy św. Piotra mocnych słów na temat poszanowania godności człowieka, wspierania najsłabszych oraz ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci.

– Gorąco liczę że wśród przypominania o ważnych dla Europy wartościach nie zabraknie również upomnienia się o tych najmniejszych i najsłabszych, jeszcze nienarodzonych. Ich prawo do życia to wartość uniwersalna, ponad podziałami religijnymi, jednak nie jest żadnym odkryciem, że Kościół katolicki zawsze dopominał się o te wartości, bardzo często w roli lidera. I na takie właśnie mocne i zdecydowane wystąpienie Papieża gorąco liczę. Czekam na słowa, które zainspirują nas do budowania lepszej Europy, ale również z których będziemy mogli czerpać właściwą, pełną szacunku i miłości, postawę wobec wszystkich, z którymi o wartości się spieramy – podkreśla w rozmowie z NaszymDziennikiem.pl Michał Baran z Fundacji „Jeden z nas”, który będzie uczestniczył w dzisiejszym spotkaniu z Ojcem Świętym w Parlamencie Europejskim.

Ojciec Święty Franciszek, podobnie jak jego poprzednik Benedykt XVI, poparł europejską inicjatywę obrońców życia „Jeden z nas”, która miała na celu stworzenie prawodawstwa, które chroniłoby prawo do życia każdego poczętego dziecka.
– Sądzę, że dla każdego uważającego się za katolika słowa Papieża powinny być nie tylko inspiracją, ale konkretnym programem działania. Mam zatem głęboką nadzieję, że zarówno oficjalne poparcie Papieży dla ubiegłorocznej inicjatywy „Jeden z nas”, jak i każdy kolejny głos wrażliwości na krzywdę tych najbardziej bezbronnych, nie pozostanie bez echa. A już zwłaszcza głos Papieża, cieszącego się przecież tak dużą popularnością i poparciem również w mediach świeckich. Oby uwaga zwrócona na Papieża zaowocowała prawdziwym wsłuchaniem się w jego słowa, które pozwoli w tym właśnie Parlamencie zacząć tworzyć prawo szanujące godność każdego człowieka – dodał członek Fundacji „Jeden z nas”.
 
ed/Naszdziennik.pl