Prezydent Andrzej Duda przy okazji Forum Ekonomicznego w Davos spotkał się w piątek z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Jak poinformował szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski, o to spotkanie zabiegali sami Amerykanie.


Nie wiemy, o czym dokładnie rozmawiali obaj prezydenci. Media informują jedynie o ,,dwustronnej współpracy gospodarczej'' - w tym o energetyce i amerykańskich inwestycjach nad Wisłą. Fakt, że o spotkanie zabiegał nie Andrzej Duda, ale Donald Trump, zdaje się potwierdzać ten kierunek - w sprawach gospodarczych to nie Polacy są petentem, ale Amerykanie, bardzo skorzy do robienia na terenie naszego kraju biznesu.


Co istotne, obaj prezydenci podkreślili ,,bardzo dobry stan relacji politycznych obu krajów oraz swoją osobistą sympatię''.
A to jeszcze nie koniec spotkań na szczycie. Do polski przylatuje dziś z Davos Rex Tillerson, sekretarz stanu USA. Tillerson spotka się w naszej stolicy zarówno z Andrzejem Dudą, jak i z premierem Mateuszem Morawieckim oraz szefem MSZ Jackiem Czaputowiczem - oraz z prezesem PiS, Jarosławem Kaczyńskim.

mod/twitter, fronda.pl