„To Francja oszalała – my jesteśmy normalni. Decyzja francuskich władz o... zabraniu krzyża z pomnika polskiego papieża Jana Pawła II w Bretanii zakrawa na prowokację albo bardzo kiepski żart. Niestety, jest faktem.” - pisze europoseł PiS i wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki.

Po przykładach likwidowania Bożonarodzeniowych choinek czy noworocznych szopek (bo były tam podobizny Jezusa czy świętych) po drugiej stronie Kanału La Manche, w Wielkiej Brytanii, mamy do czynienia z kolejną odsłoną laickiego szaleństwa, które opanowuje Stary Kontynent. Być może zwycięża „filozofia świętego spokoju”: z jednej strony wobec środowisk agresywnie ateistycznych i laickich.”

- dodaje.

Stwierdza również, że może być to ukłon w stronę wspólnoty muzułmańskiej, która jest coraz liczniejsza i coraz bardziej ofensywna:

[…] która pod pozorem nieranienia uczuć religijnych wyznawców islamu tak naprawdę otwiera drzwi dla jeszcze większej muzułmańskiej ekspansji”

-dodaje.

Czarnecki podkreśla, że bez względu na to, jaki jest prawdziwy powód „tego szaleństwa, które pleni się po Europie (kilka lat temu sąd nakazał zdjęcie krzyża w jednej ze szkół we Włoszech) – liczy się efekt.”

Owym efektem jest – jak pisze Czarnecki – odchodzenie Europy od jej chrześcijańskich korzeni oraz historii, która na chrześcijaństwie jest osadzona. Swój wpis kończy słowami:

A w Polsce na szczęście normalność.”.

dam/Ryszard Czarnecki@salon24.pl,Fronda.pl