W Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbyła się debata na temat absolutorium dla Rady Europejskiej i Rady za rok 2016. W imieniu grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów głos w debacie zabrał koordynator EKR w Komisji Kontroli Budżetowej Ryszard Czarnecki.

Europoseł PiS podkreślił, że problem absolutorium dla Rady Europejskiej i Rady powraca co roku m.in. ze względu na brak niezbędnych informacji ze strony Rady i brak odpowiedzi na pytania pisemne kierowane przez europosłów z Komisji Kontroli Budżetowej.

„Jest to jednym słowem ilustracja starego polskiego przysłowia: gadał dziad do obrazu, a obraz doń ani razu. Te odpowiedzi na nasze pytania mają zasadnicze znaczenie w procedurze udzielenia absolutorium. Potrzebujemy odpowiedzi na temat głównych niedociągnięć stwierdzonych przez Trybunał Obrachunkowy w Luksemburgu odnośnie do wysokich kwot przeniesionych czy niejasnej polityki dotyczącej budownictwa” – mówił Ryszard Czarnecki.

Europoseł PiS przypomniał, że Rada wciąż nie przygotowała odpowiedzi na strategiczne sprawozdanie Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie „Przejrzystości procesu legislacyjnego Rady”, choć rzecznik prosiła o udzielenie odpowiedzi na swoje zalecenia i propozycje usprawnień do 9 maja 2018 roku. „To jest brak poszanowania także dla Europejskiej Rzecznik Praw Obywatelskich. Duża liczba pracowników opracowywała to sprawozdanie. Skoro nie doprowadziło to do odpowiedzi ze strony Rady, taka bezsensowna praca jest marnowaniem pieniędzy podatników” – ocenił Ryszard Czarnecki.

Katarzyma Ochman-Kamińska/Biuro Prasowe Europejskich Konserwatystów i Reformatorów