- Jestem już za stary. To nie pierwsza moja komisja. Na jaki raport się pan powołuje i jak wyglądała ocena zjawiska w latach 2011-14. Będziemy wtedy bliżej prawdy. Mam nadzieję, że jest pan gotowy podtrzymać wiarę opinii publicznej, że w pracach tej komisji chodzi o prawdę, nie tylko o slajdy - mówił Donald Tusk przed komisją śledczą ds. VAT

- Jeśli macie przekonanie, że w latach 2007-15 dochodziło do nadzwyczajnych, podejrzanych z punktu widzenia logiki zdarzeń, to jak ocenicie lukę VAT w czasach rządu Prawa i Sprawiedliwości? - stwierdził Tusk

Były premier, szef Rady Europejskiej Donald Tusk stawił się, żeby zeznawać przed sejmową komisją śledczą ds. VAT. To drugi termin przesłuchania wyznaczony przez posłów.

- Jeśli macie państwo przekonanie i staracie się je wpoić polskiej opinii publicznej, że w latach 2007-2015 dochodziło do nadzwyczajnych, a więc także podejrzanych z punktu widzenia logiki władzy, zdarzeń, to jak ocenicie tzw. lukę VAT-owską w latach rządów Prawa i Sprawiedliwości – 114 mld, jeśli dobrze przypominam sobie dane, które także tutaj, w pracach tej komisji [padały]. Chcę podkreślić stanowczo, że mi w życiu by do głowy nie przyszło, aby formułować sądy, opinie, a często inwektywy, jakie pojawiły się w przestrzeni publicznej pod adresem moich rządów, na podstawie danych, które są także dostępne dzisiaj państwu, także szerokiej opinii publicznej. Jeśli macie państwo poważny problem z prawidłowym zdefiniowaniem zjawisk w latach 2007-2015, to dlatego, że te zjawiska dzisiaj nie różnią się szczególnie wyraźnie ani skalą, ani charakterem. Tylko ja bym w życiu nie wpadł na pomysł, aby w związku z tym wywnioskować tezę, że premier Mateusz Morawiecki i prezes Jarosław Kaczyński zajmują się grabieżą i okradają Polaków z miliardów złotych. Wielokrotnie słyszałem tego typu epitety po adresem moim i mojego rządu. Uważam, że państwo w ten sposób przygotowujecie dość fatalną przyszłość dla swoich obecnych mocodawców – mówił

– Sytuacja, która ma miejsce w Polsce, ma także miejsce w innych państwach. Trudno o sytuacji w Polsce, o wyłudzeniach podatku VAT mówić o jakimś konkretnym zdarzeniu, o wyjątkowo silnym nasileniu. Obawiam się, że w przyszłości będziemy mieli tego typu przestępstwa w Polsce i w UE – oświadczył Tusk.

- Przyszło mi rządzić w takim czasie, w który kryzys finansowy spowodował, że wydatki musiały być krojone. - dodawał