No to możemy poczuć się trochę dumni z naszej gospodarki! Według indeksu Escape, który opisuje rozwój krajów w aspekcie gospodarczym, społecznym, technologicznym, politycznym i środowiskowym, Polska po raz kolejny znalazła się wśród 42 największych gospodarek świata, i to na 21 pozycji.

– Polska po raz kolejny znalazła się pośród 42 największych gospodarek świata analizowanych przez PwC pod kątem jakości wzrostu gospodarczego – wyjaśnia Mateusz Walewski, starszy ekonomista PwC, dla Forsal.pl. I dodaje, że "takie czynniki przekładają się na jakość życia oraz długoterminowy wzrost gospodarczy. Są więc istotne przy podejmowaniu decyzji o inwestycji w danym kraju, zarówno inwestycji produkcyjnych, jak i rozszerzaniu działalności handlowej".

W zestawieniu ESCAPE bardzo wysokie miejsca od 2000 r. zajmują kraje Europy Północnej: Szwecja (1. miejsce), Szwajcaria (2. miejsce), Holandia (4. miejsce), Finlandia (5. miejsce) i Dania (6. miejsce). Poza Europą dobre wyniki osiągnął Singapur (3. miejsce), a coraz lepsze pozycje w indeksie mają także takie kraje jak Australia, która awansowała z 13. miejsca w 2000 roku na 7. w 2012 roku, czy Chile, przenosząc się na 16. miejsce w 2012 roku z 21. zajmowanego dwa lata wcześniej. – Polska, Rumunia i Rosja wykazują w ostatnich latach szczególnie silny wzrost. Aby przejść do klubu zaawansowanych gospodarek w naszym zestawieniu, nie wystarczy po prostu dobrze radzić sobie według tradycyjnychwskaźników ekonomicznych, takich jak wzrost PKB czy inflacja. Wskaźnik ESCAPE obejmuje znacznie szerszy zakres parametrów – m.in. jakość systemu zdrowia i edukacji, zaawansowanie technologiikomunikacyjnych czy efektywne i stabilne otoczenie prawne – mówi portalowi Forsal.pl, Mateusz Walewski.

Cóż, mimo naszych wewnętrznych kłótni i sporów, musimy być dumni z tego, że Polska awansowała tak wysoko.

sm/Forsal.pl