Co za pech żołnierzy Allaha z Państwa Islamskiego! Kilkudziesięciu islamistów spotkało się w irackim Al-Mahaws, gdzie rozmawiali o tym, jak walczyć z niewiernymi. Część z nich była już gotowa do działania i miała na sobie pasy szahida, które miała później zdetonować. Stało się jednak inaczej...
Czy to z powodu złośliwości rzeczy martwych, czy też z powodu gniewu Allaha... w każdym razie jeden z terrorystów nie wytrzymał - i eksplodował. Nagle wypalił w powietrze w czasie obrad zabijając jeszcze 15 innych dżihadystów i raniąc dalszych kilkunastu.
Nie wiadomo, czy zostaną teraz uznani za męczenników i czy mogą liczyć, że Allah obdarzy ich hurysami. Jedno jest pewne - nie warto zakładać pasa szahida, jeśli naprawdę nie trzeba!
kad
