Dzisiaj w Sejmie doszło do wręczenia nowo wybranym posłom do Parlamentu Europejskiego zaświadczenia o ich wyborze na kadencję 2019 - 2024. Wszyscy europosłowie przywitali się z przedstawicielami państwa obecnymi na sali... Wszyscy, prócz Bartosza Arłukowicza, wybranego z list Koalicji Europejskiej. Jego zachowanie jest po prostu skandaliczne!

Europosłowie, po otrzymaniu zaświadczeń, przywitali się z najważniejszymi przedstawicielami państwa obecnymi na sali. A byli to premier Mateusz Morawiecki, marszałek Sejmu Marek Kuchciński, wicemarszałkowie Sejmu: Ryszard Terlecki oraz Małgorzata Kidawa-Błońska, a także prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska i pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf.

Arłukowicz, po odebraniu dokumentu jako jedyny wrócił na swoje miejsce, kłaniając się z daleka.