W rozmowie z PAP wicemarszałek senatu i przyszły europoseł, Adam Bielan udzielił kilku informacji na temat zbliżającej się rekonstrukcji rządu. Polityk wyraził przekonanie, że ostateczne decyzje w tej sprawie zapadną "w ciągu najbliższych godzin".

"To już będzie kwestia premiera Mateusza Morawieckiego, kiedy tej rekonstrukcji dokona"-podkreślił Bielan.

"Sądzę, że w większości przypadków te wybory już się dokonały, bo to, że pan minister (SWiA) Joachim Brudziński odejdzie do Brukseli nie jest dla nikogo zaskoczeniem. Pewnym zaskoczeniem jest wybór na przykład pani minister pracy Elżbiety Rafalskiej, a to dlatego, że nikt nie spodziewał się aż dwóch mandatów w województwie lubuskim"-stwierdził wicemarszałek Senatu. Jak dodał Adam Bielan, ostatecznych decyzji możemy się spodziewać w ciągu najbliższych godzin.

"Na razie smuci mnie to, że odchodzę z Senatu. We wtorek było ostatnie posiedzenie Senatu, w którym uczestniczyłem, żegnałem się z kolegami, żegnałem się z pracownikami, ze współpracownikami. Więc na radość to będzie czas jeszcze za kilka tygodni, kiedy odbędzie się pierwsze posiedzenie Parlamentu Europejskiego, a to będzie miało miejsce 2 lipca w Strasburgu"-skomentował polityk, pytany o swoje odczucia w związku z powrotem do PE. 

W środę po południu w siedzibie PiS na ul. Nowogrodzkiej obradowało kierownictwo partii, w tym m.in. prezes Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki; głównym tematem spotkania były zmiany personalne w rządzie.

yenn/PAP, Fronda.pl