Córeczka Jarosława Wałęsy Lea przed tygodniem przeszła bardzo poważną i skomplikowaną operację serca. Na szczęście, dziewczynka czuje się już dobrze i coraz szybciej dochodzi do zdrowia.
W rozmowie z „Super Expressem” Wałęsa powiedział, że już niebawem będzie mógł przytulić swoje dziecko. Zabieg w Centrum Zdrowia Dziecka powiódł się, a po wrodzonej wadzie serca nie ma już śladu.
Przed kilkoma dniami mała Lea opuściła już oddział intensywnej terapii, obecnie przebywa na oddziale kardiochirurgii. W nocy czuwa przy niej mama, Ewelina, żona Jarosława Wałęsy.
„Żona już mogła ponosić naszą córeczkę. Wszystko idzie w dobrym kierunku”
- powiedział Wałęsa.
Przyznał też jednak, że odczuwa pewien niepokój po badaniu echa serca. Wyniki nie były dla lekarzy zadowalające i przez kilka dni chcą jeszcze przetrzymać córkę Wałęsy w szpitalu.
Liczymy na szybki powrót córki Jarosława Wałęsy do zdrowia i polecamy ją modlitwie.
dam/se.pl,Fronda.pl