Dorota Skrzypek, która w Pałacu Prezydenckim zajmowała się dotychczas protokołem dyplomatycznym oraz towarzyszyła pierwszej damie, Agacie Kornhauser-Dudzie w oficjalnych spotkaniach, zrezygnowała z pracy w Kancelarii Prezydenta. 

To kolejna zaskakująca dymisja w tak krótkim czasie. Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu z otoczenia prezydenta odszedł rzecznik prasowy, Krzysztof Łapiński. Oficjalnie Łapiński zrezygnował ze współpracy z prezydentem, ponieważ zdecydował się założyć agencję PR. Media spekulowały o konflikcie w Pałacu Prezydenckim oraz o tym, że były rzecznik nie radził sobie z powierzonymi mu obowiązkami. Krzysztofa Łapińskiego zastąpił Błażej Spychalski. Nowy rzecznik prasowy głowy państwa potwierdził również doniesienia o dymisji Doroty Skrzypek, najbliższej współpracownicy Pierwszej Damy.

O odejściu Skrzypek poinformowała dziś "Gazeta Wyborcza". W rozmowie z dziennikiem nowy rzecznik prezydenta tłumaczył, że swoją decyzję urzędniczka umotywowała "kwestiami osobistymi". Dorota Skrzypek złożyła wypowiedzenie, a obecnie przebywa na urlopie. 

Była już współpracownica pary prezydenckiej to wdowa po Sławomirze Skrzypku, byłym szefie NBP. 10 kwietnia 2010 r., Skrzypek zginął w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. 

Miejmy nadzieję, że kolejne dymisje w Pałacu Prezydenckim to czysty przypadek.

yenn/Wyborcza.pl, Fronda.pl