Co roku liczba członków obu tych Kościołów wziętych razem spada o 500 tysięcy, z czego największy procent stanowią ludzie umierający. W 2033 roku, twierdzi Die Welt, jedynie 40 milionów Niemców będzie przynależeć do któregoś z Kościołów.

Te liczby nie oddają jednak prawdziwej skali upadku niemieckiego chrześcijaństwa. W styczniu 2013 w ankiecie przeprowadzonej na katolikach, bardzo wielu odżegnywało się od określania ich jako „wierzących w tradycyjnym sensie” i przyznawało, że nie szuka aktywnie żadnego kontaktu z Bogiem. Ta sama grupa badanych określała się wprawdzie jako wierząca, ale ich przekonania religijne były niezwykle niejasne. Przykładowo, zmartwychwstanie ciał i niepokalane poczęcie były traktowane dosłownie przez bardzo niewielką grupę wiernych.

Tymczasem wśród protestantów aż 20% wiernych jest według Die Welt oddalona od Kościoła i w zasadzie niereligijna. W Wielki Piątek mniej niż 4% z nich było w kościele na Mszy świętej.

PCh/Die Welt