Pornografia i masturbacja

Joseph Sciambra porzucił gejowską scenę pornograficzną 13 lat temu, ale dopiero teraz zdecydował się na opublikowanie swoich wspomnień. Dziś mówi, że jego poszukiwanie  miłości i akceptacji w seksie rozpoczęło się poprzez pornografię. W wieku ośmiu lat przejrzał magazyn pornograficzny należący do jego starszego brata. Od tego czasu zaglądał do takich pism coraz częściej. W końcu zaczął się masturbować i zapragnął takich kontaktów z kobietami, jakie widział w pornograficznych magazynach.

Sciambra wspomina, że jedynie nowe seksualne doświadczenia z nowymi partnerkami dawały mu taką stymulację, która go satysfakcjonowała. Burdele i prostytutki stały się normalną częścią jego życia seksualnego. Mężczyzna po czasie znudził się pornografią i seksem z udziałem kobiet. Skierował się wówczas w stronę świata homoseksualnego. Stwierdził mianowicie, że rzeczywiście usatysfakcjonują go jedynie zbliżenia z mężczyznami.

Szatan z rozwartymi ustami

Starszy mężczyzna wprowadził 19-letniego Scambrę w homoseksualny półświatek San Francisco. Joseph zaczął odwiedzać gejowskie łaźnie (ang. bathhouses) i pasaże, w których handlowano video z nagranym anonimowym seksem homoseksualnym.

Sciambra mówi dziś, że w pewnym momencie oddał się seksualnie szatanowi. Zdarzyło się to w tzw. „glory-hole”, gdzie homoseksualiści anonimowo uprawiali seks oralny. Joseph zobaczył szatana w postaci rozziawionych ust z wystającym, rozwidlonym językiem. Zaczął wówczas słyszeć głosy w swojej głowie.

Filmy porno i sadomasochizm

Niedługo potem Joseph został aktorem porno. To zawiodło go do poszukiwania spełnienia w sadomasochizmie. Cierpienie, które zadawał i które sam otrzymywał, było nagrywane na potrzeby gejowskiego przemysłu filmograficznego. Sciambra opowiada dziś, że zaczął wówczas odczuwać głęboką nienawiść. Stała się ona jedynym uczuciem, jakie był w stanie żywić. Nienawidził innych ludzi, swojego życia, całego świata. Mówi, że do tego czasu uprawiał seks z ok. tysiącem mężczyzn. Jedna z sadomasochistycznych orgii, w jakich uczestniczył, była tak brutalna, że Joseph trafił do szpitala.

Na granicy piekła

Doświadczył tam wizji, w której jego dusza wpada w otwarte, zaślinione usta, które, jak wówczas wiedział, były piekłem. Obok łóżka chorego Josepha przebywała jego katolicka matka i gorąco się za niego modliła. Scambra nie chciał wpaść w otwartą paszczę, do której wiódł go jego grzech. W książce opowiada, że błagał wówczas Boga o pomoc. Poczuł wówczas, że wrócił do swojego ciała.

Nawrócenie – spowiedź, egzorcyzmy i Eucharystia

Po tym doświadczeniu mężczyzna wrócił do wiary katolickiej, którą porzucił jeszcze w dzieciństwie. Otrzymał rozgrzeszenie od Boga podczas spowiedzi świętej. Poddał się też egzorcyzmom, które wyrzuciły z niego demony. Mówi dziś, że umocnił swoją wiarę poprzez częste przyjmowanie Eucharystii i pomoc Matki Bożej.

Sciambra przyznaje, że wciąż zmaga się z pociągiem do innych mężczyzn i z pokusą, by się masturbować. Mówi jednak, że miłość, akceptację i pokój, której kiedyś szukał w seksie z mężczyznami, daje mu dziś Chrystus w życiu duchowym.

By nieść ratunek innym

Joseph prowadzi dziś katolicki sklep religijny w Napa, w Kalifornii. Ma nadzieję, że jego doświadczenia opisane w książce pomogą innym homoseksualistom wyrwać się z diabelskiego przeznaczenia, przed jakim on ledwie uszedł. Według jego słów, po publikacji książki zwróciło się do niego już wielu mężczyzn z prośbą o pomoc.

Pac/LSN