Do soku, który piła matka, dziewczynka wlała wybielacz. Kobieta się rozchorowała. W szklance wyczuła zapach przypominający wybielacz do prania. Gdy zapytała córki, czy ma z tym coś wspólnego, ta kategorycznie zaprzeczyła.

Kilka dni później kobieta znowu wyczuła zapach wybielacza w napoju. Tym razem przyparta do muru 12-latka przyznała, że chciała otruć matkę. Próbowała w ten sposób zemścić się na kobiecie za to, że ta ukarała ją, odbierając iPhone’a.

MT/rmf24.pl