Wojciechowi Cejrowskiemu nie spodobało się to, że firma w kampanii bożonarodzeniowej wykorzystała wizerunek Marii Czubaszek i „Nergala” - osób jawnie kontestujących światopogląd chrześcijański. Cejrowski zachęcał na YouTube, aby nie kupować jego książek w sieci.

W reakcji na tę inicjatywę, prezes Empiku wysłał podróżnikowi list z życzeniami i przeprosinami i uznał, że należy wybaczyć i zapomnieć o całej sprawie. „Serdecznie zachęcam do powrotu do Empików w całej Polsce. Ktokolwiek dał wyraz swemu oburzeniu i nie robił zakupów w Empiku, niech teraz pofatyguje się i zrobi zakupy - jako widomy znak przebaczenia i pojednania. Sam to zrobię, pomimo, że jestem już w USA - zrobię przez Internet” — napisał Cejrowski.

A oto list, jaki otrzymał Cejrowski od szefa Empiku: „Życzę wszystkim Zdrowych, Spokojnych, Radosnych Świąt - niech to będzie dla Was wszystkich wyjątkowy i magiczny czas! Jednocześnie dziękuję za zakupy prezentów w naszych salonach a osoby, które poczuły się urażone doborem bohaterów ostatniej kampanii reklamowej Empiku, przepraszam, zapewniając, że nie było to celowe działanie czy też prowokacja. Jeszcze raz: Wszystkiego Dobrego na te Święta Prezes Empiku, Olaf Szymanowski”.

Swoją drogą, niezbyt dobrze o sieci handlowej świadczy to, że głosy tysięcy Polaków oburzonych ostatnią kampanią były bagatelizowane i bojktotowane (np blokadą strony internetowej na Facebooku), a dopiero inicjatywa Wojciecha Cejrowskiego spotkała się z odpowiedzią szefostwa Empiku.

Ra/Polityce.pl