Były prezes polskiego związku siatkówki Mirosław P. został oficjalnie oskarżony o przyjęcie łapówki. Zarzuty usłyszeli też jego współpracownicy.

Wpłynął akt oskarżenia przeciwko byłemu prezesowi Polskiego Związku Piłki Siatkowej Mirosławowi P. Miał on wraz z wiceprezesem związku Arturem P. przyjąć łapówki o łącznej sumie prawie miliona złotych od szefa jednej z prywatnych firm ochroniarskich Cezarego P. w zamian za to, że została ona wybrana do ochrony i zabezpieczenia wrześniowych mistrzostw świata.

Chodziło o umowy dotyczące ochrony, sprzedaży biletów oraz obsługi multimedialnej. Prezes i wiceprezes związku nie przyznają się do winy. Grozi im 8 lat więzienia.

Obaj działacze zostali zatrzymani w połowie listopada przez funkcjonariuszy CBA. Prokuratura postawiła im zarzuty. 15 listopada sąd zdecydował najpierw o ich trzymiesięcznym aresztowaniu, a później przedłużył to o kolejne trzy miesiące. Za wspomniane czyny grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.

daug/telewizjarepublika.pl