Poprawki Prawa i Sprawiedliwości przyjęte w całości, wszystkie poprawki opozycji odrzucone. Sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka zajmowała się projektem ustawy o Sądzie Najwyższym autorstwa PiS. Projekt przechodzi do trzeciego czytania na sali sejmowej, które odbędzie się dziś w bloku głosowań.

Nocne obrady Komisji były burzliwe, a podczas ostatnich głosowań posłowie opozycji w proteście odśpiewali hymn narodowy. Partie opozycyjne zgłosiły łącznie około 1300 poprawek. Wszystkie odrzucono w kilku blokowych głosowaniach.

W trakcie posiedzenia doszło do szarpanin, a parlamentarzyści wzajemnie się obrażali i przerywali wypowiedzi innym.

Członkowie opozycji mówili po zakończeniu posiedzenia komisji, że była ona nielegalna. Wskazywali między innymi na nieprawidłowy - ich zdaniem - sposób zgłoszenia obrad czy brak przepisów umożliwiających blokowanie poprawek według klucza partyjnego.

Posłowie PiS mówią, że sposób głosowania był zdeterminowany sytuacją jaka panowała w trakcie posiedzenia. Przewodniczący komisji i poseł PiS Stanisław Piotrowicz powiedział, że jego zdaniem celem opozycji było maksymalne wydłużenie i utrudnienie posiedzenia, dlatego nie zgodził się na szczegółowe omawianie każdej ze zgłoszonych poprawek.

Podczas posiedzenia komisji posłowie Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej zwrócili się o odroczenie obrad, jednak ich wniosek został odrzucony. Podobnie jak wniosek PO i Nowoczesnej o odrzucenie projektu ustawy w całości.

W trakcie dyskusji głos zabrał także przedstawiciel OBWE. Poinformował, że instytucja przygotuje opinię, która będzie dostępna od 4 do 6 tygodni.

Projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym zakłada wygaszenie kadencji sędziów Sądu Najwyższego z wyjątkiem tych sędziów, którzy zostaną wskazani przez Krajową Radę Sądownictwa. W ramach Sądu Najwyższego ma być też utworzona Izba Dyscyplinarna.

Pozytywną rekomendację sejmowej komisji zystały poprawki wniesione przez Prawo i Sprawiedliwość, które są efektem spotkania marszałków Sejmu i Senatu z prezydentem Andrzejem Dudą. Chodzi między innymi, by regulamin Sądu Najwyższego określał prezydent w drodze rozporządzenia, a nie minister sprawiedliwości. Prezydent ma też wskazywać sędziów SN, którzy pozostaną w tym gremium po wejściu w życie nowej ustawy.

Zostanie wydłużone z 14 do 30 dni vacatio legis. Kolejna poprawka zakłada wybór przez Sejm członków KRS większością 3/5 głosów.

przk/IAR