Gubernator Alabamy podpisała najbardziej prorodzinne prawo, zakładające niemal całkowity zakaz aborcji.

Gubernator stanu Alabama Kay Ivey podpisała, która przewiduje nawet 99 lat za dokonanie aborcji. Nowe zapisy zabraniają przerywać ciążę poza zagrożeniem życia i zdrowia kobiety. Jak podkreślała gubernator, "każde życie jest darem od Boga".

Nowe prawo ma wejść w życie za pół roku. Zwolennicy aborcji już zapowiedzieli, że zaskarżą ustawę. Alabama ma karać tylko tych, którzy dokonują aborcji, a nie kobiety.

Republikanka Terri Collins, pomysłodawczyni wprowadzenia w życie tej ustawy, powiedziała, że jest bardzo szczęśliwa z decyzji gubernator. Z kolei republikański senator Clyde Chambliss w oświadczeniu stwierdził, że ustawa Roe v. Wade (dopuszczająca aborcję w USA) zabrała życie milionów dzieci.

 

 

bz/polskatimes.pl