Przebywający z wizytą w Kijowie podczas Święta Niepodległości Ukrainy Doradca Prezydenta USA ds Bezpieczeństwa Narodowego John Bolton nie pozostawił wątpliwości co do obowiązywania sankcji amerykańskich wobec Rosji.

Po spotkaniu z prezydentem Ukrainy Petro Poroszenko ostrzegł Rosję przed próbami wmieszania się w wybory prezydenckie na Ukrainie w 2019 roku, a także w innych krajach, w tym USA. Przyznał, że o tym potencjalnym problemie rozmawiał z Poroszenko. Dodał, że amerykańskie sankcje wobec Rosji będą obowiązywał tak długo, aż Rosja „zmieni swoje zachowanie”.

Wczoraj Bolton w Genewie rozmawiał z sekretarzem rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa przy prezydencie Władimirze Putinie, Nikołajem Patruszewem.

John R. Bolton pochwalił też Ukrainę za postępy w dziedzinie przystosowania armii i państwa do członkostwa w NATO, ale dodał, że zostało jeszcze więcej pracy do wykonania.

Powiedział, że USA popierają niepodległość i integralność terytorialną Ukrainy i nie odpuszczą sprawy Krymu i Donbasu, gdyż byłoby to „niebezpieczne”.

źródło: Kresy24.pl