- Zastanawiające jest to, że przez tyle lat w Polsce nie namierzono żadnego rosyjskiego szpiega. (…) Być może chodzi o przykrycie sprawy, o której Gazeta Polska pisała dwa dni temu, czyli tego, że honorowy konsul Rosji w Polsce trzyma w garści sieci informatyczne polskiego rządu - mówił w TVP Info szef klubu PiS poseł Mariusz Błaszczak.

Błaszczak komentował w ten sposób środowe zatrzymanie dwóch osób podejrzanych o pracę na rzecz obcego, najprawdopodobniej rosyjskiego, wywiadu.

Andrzej Bendig-Wielowiejski, prezes firmy Unizeto, o której pisała GP w odpiera zarzuty. - Informacje podawane przez „Gazetę Polską” to stek bzdur. (… )Ktoś na siłę, chce zrobić ze mnie agenta obcego wywiadu. Jestem Polakiem i dbam o interes kraju. Oddzielam pracę i misję konsula honorowego od swojej pracy zawodowej – powiedzial w Radiu Szczecin.

Zatrzymani przez ABW to oficer Wojska Polskiego oraz najprawdopodobniej prawnik pracujący w jednej z warszawskich firm. Zostali już przesłuchani i usłyszeli zarzuty pracy na rzecz obcego wywiadu.

ed/Tvp.info