Szanse na to, że Medjugorie zostanie oficjalnie uznane przez Stolicę Apostolską, są wciąż znaczne. Mówił o tym przewodniczący Episkopatu Bośni i Hercegowiny, bp Franjo Komarica. W rozmowie z niemieckim „Radiem Watykańskim” hierarcha podkreślił, że decyzja o prawdziwości objawień należy do Watykanu.

Stolica Apostolska musi jego zdaniem „dalej uważnie towarzyszyć” wydarzeniom, jakie mają miejsce w Medjugorie i dokonywać ich oceny. Jednak „przed oczami” mamy już według bp. Komaricy dobre owoce, jakie przynoszą domniemane objawienia. O żadnychg złych owocach według biskupa "Bogu dzięki nie słychać". Według informacji „Medjugorie Today”, bp Komarica zapewniał bośniackie media, że jego zdaniem Watykan prawie na pewno uzna objawienia za prawdziwe.

Ojciec Święty Franciszek będzie wkrótce gościł w Sarajewie; przy tej okazji mnożą się spekulacje, czy odwiedzi także Medjugorie lub z okazji swojej wizyty w Bośni i Hercegowinie ogłosi prawdziwość bądź fałszywość tamtejszych domniemanych objawień. Bp Komarica mówi jednak, że według jego wiedzy nie ma żadnych planów odwiedzić papieża w Medjugorie.

Warto tu przypomnieć, że choć te domniemane objawienia cieszą się ogromną popularnością, to wywołują też wiele kontrowersji. Część hierarchów Kościoła ocenia jednoznacznie, że są fałszywe i pochodzą od diabła. 

pac/kath.net/radio vatikan