Beata Szydło była zdziwiona deklaracjami premier Ewy Kopacz, która stwierdziła, że nie zamierza budować elektrowni atomowej w Polsce. – Jej oponenci polityczni takie plany mają, a ona nie. Nasuwa się pytanie, czy premier Kopacz wie o czym mówi? – stwierdziła na konferencji prasowej w Tarnowie.

ak tłumaczyła Beata Szydło, jeszcze w czasie rządów Donalda Tuska, Platforma Obywatelska przyjęła uchwałę o przygotowaniu programu "Polska energetyka jądrowa", na który trzeba było przeznaczyć pokaźne środki finansowe. 

– Dziś premier Kopacz mówi, że rząd nie ma takich planów. Trzeba zapytać na co wydano pieniądze podatników, ok 300 mln złotych – mówiła Beata Szydło. – Czy premier Kopacz panuje nad tym, co dzieje się z pieniędzmi podatników? Niedługo być może premier Kopacz nie będzie w ogóle wiedziała, co robi jej rząd – dodała.

Premier Ewa Kopacz spotyka się w tym czasie z przedsiębiorcami w Fabryce Wełny w Pabianicach. Spotkanie jest zamknięte dla mediów.

mm/300polityka.pl