"Pan Broniarz bardzo szczerze powiedział, o co chodzi w tym strajku. Zaszantażował dzieci, rodziców i w tej chwili rząd. Powiedział jasno, że to strajk polityczny" - mówi wicepremier Beata Szydło.

W rozmowie z Robertem Mazurkiem polityk PiS odniosła się m.in. do realizowanego przez rząd programu Mieszkanie+.

"Program [Mieszkanie plus] jest cały czas realizowany. Też życzyłabym sobie, żeby tych mieszkań było w tym momencie więcej, ale proszę zwrócić uwagę, że my ruszaliśmy z zupełnie nowym programem mieszkaniowym, który był obliczony na rzeczywiście jego upowszechnienie i w tym momencie możemy powiedzieć tak: jest realizowany i zapewne będzie dalej kontynuowany" - podkresliła.

"Najważniejsze jest to, żeby program był cały czas w realizacji i żeby spełniał oczekiwanie rodzin. Nie wycofaliśmy się z tego programu i nie został on zarzucony. Nigdy nie powiedziałam, jaka liczba mieszkań powstanie. Nie twierdzę, że jestem zadowolona z postępu i tempa pracy nad tym programem" - dodała wicepremier.

W programie pojawił się również temat wyborów do Parlamentu Europejskiego.

" Każdy z nas będzie prowadził kampanię. To jest zawsze naturalną rzeczą, że się konkuruje między sobą, ale przede wszystkim konkuruje się z innymi kandydatami, a tak naprawdę zabiega się o głosy wyborów" - podkreśliła Beata Szydło.

mor/300polityka.pl/Fronda.pl