- To są tylko spekulacje. Zdecydowanie dementuję. Nie będę ubiegać się w przyszłym roku o urząd prezydenta Rzeczypospolitej. Będę wspierać w kampanii, zaangażuję się mocno w kampanię prezydenta Andrzeja Dudy- mówiła w radiowej Jedynce wicepremier Beata Szydło. 

Trwają dyskusje na temat rekonstrukcji rządu. Do zmian w rządzie odniosła się wicepremier Beata Szydło. 

- W przyszłym tygodniu, raczej ze wskazaniem na początek tygodnia ta rekonstrukcja zostanie przeprowadzona –podkreślała Szydło

- Na pewno będą nowe osoby kierujące resortami i nie tylko, także wiceministrowie, którzy zastąpią tych, którzy odchodzą do europarlamentu i być może jeszcze nastąpi jakaś zmiana, ale nie będzie to znacząca liczba osób. Będą kobiety, będą panie. Teraz z rządu odejdzie kilka pań. Do rządu zostaną powołane nowe panie. To jest zmiana, w której przyjdą osoby przygotowane, profesjonalne, doświadczone – dodawała. 

- Jest szansa na to, żeby europarlament, zasady jego funkcjonowania i instytucji unijnych zmieniły się na lepsze dla Europejczyków, żebyśmy mieli szansę na to, żeby powrócić do zasad, które przyświecały tworzeniu Unii Europejskiej, opierającej się na równości, budowaniu wspólnoty szacunku – tego wszystkiego, czego ostatnio brakuje w UE i co prowadzi do kolejnych kryzysów. Jest pytanie, czy ta szansa zostanie wykorzystana. Nam na tym zależy – mówiła

- Pozostajemy w EKR. W tej chwili jest rozmowa, ażeby grupa wzmocniła się. Są kontynuowane rozmowy z tymi, którzy widzą możliwość rozszerzenia EKR-u. Jak to ostatecznie będzie wszystko wyglądało i jak będzie układ sił, to dopiero zobaczymy. Nie sądzę, żebyśmy podejmowali decyzję o wstąpieniu do grupy EPP, bo tych różnić między nami, naszej wizji PE jest zbyt wiele – zaznaczyła

Była premier odniosła się także do nowych programów społecznych PiS:

- Projekt piątki Kaczyńskiego będzie realizowany do końca. Jego elementu w większości zostały przedstawione, ale pozostały nam jeszcze takie projekty jak podatkowe, które po wakacjach będziemy prezentować. Od 1 lipca wchodzi program 500 złotych dla każdego dziecka. Do końca roku zrealizujemy – jak przedstawiliśmy – cały pakiet. Nowe programy społeczne, które mogą pojawić się w kolejnej kadencji, będą zaprezentowane w kampanii wyborczej, natomiast tegoroczny budżet zakładał realizację programów [z piątki Kaczyńskiego] – podkreślała

 

bz/polskieradio.pl/300polityka.pl