Tomasz Wandas, Fronda.pl: W niedziele wieczór w TVP Szczecin, Jarosław Kaczyński zapowiedział zmiany w ordynacji wyborczej. Skąd ten pomysł?

Barbara Bartuś, Klub Parlamentarny PiS: Nie jest to nowy temat. Prawo i Sprawiedliwość od wielu lat ma to w swoim programie. Nie jest tak, że chcemy w ogóle zakazać pełnienia jakiejkolwiek funkcji wójtom. Zalecamy przerwę, chodzi o to, aby wójt mógł na nowo w równych warunkach startować. Do tej pory niestety często zdążało się, że wójci starali się podczas urzędowania tylko o to, aby pozostać na drugą kadencję. Potrzebne są równe wybory gospodarza gminy. Jeżeli natomiast ma być on gospodarzem gminy, to podobnie jak prezydent kraju, musi mieć ograniczoną ilość kadencji. Niektórzy porównują wójtów do posłów, co według mnie jest błędem – Sejm tworzy kilkaset osób. W przypadku nie uważałabym za zasadne wprowadzanie jakichkolwiek ograniczeń, ponieważ są to ciała kolegialne. Jeżeli natomiast chodzi o gospodarza gminy, to ma on dużo większe możliwości utrzymywania się na stanowisku przez wiele kadencji. Obywatele często skarżą się nam, że mają wójtów, których pamiętają jeszcze z czasów PRLu. Wcześniej taki wójt był naczelnikiem gminy, dziś jest wójtem. Wielu ludzi poi się dziś kandydować w wyborach z takim wójtem, gdyż po pierwsze są znacznie mniejsze szanse na wygraną z niższej pozycji, po drugie, że będzie on i jego rodzina narażony na różne nieprzyjemności ze strony urzędującego wójta. Tego typu sytuacje szczególnie są widoczne w małych miejscowościach, w których wójt zadba o to, aby w danym miejscu np. nie odnowić drogi, czy będzie chciał na inny sposób dokuczyć i pokazać, że to on tu rządzi.

Jarosław Kaczyński wspomniał też o większym kontrolowaniu wyborów: przezroczyste urny, kamery w pomieszczeniach wyborczych. Czemu ma to służyć?

To też nie jest nic nowego. Kamery przy lokalach wyborczych i przeźroczyste urny w wielu państwach UE są standardem. Chodzi o to, aby obywatel miał pewność, że jego głos ma znaczenie i że wszystkie głosy zostaną dobrze zliczone. Niestety po poprzednich wyborach samorządowych takich pewności obywatele mieć nie mogli. Po ostatnich wyborach samorządowych wielokrotnie rozmawiałam z osobami, które były w komitetach i wszyscy mieli poczucie, że byli dobrze zorganizowani. Natomiast do wcześniejszych wyborów były zastrzeżenia.  Kamery, które są skierowane na lokal wyborczy, te przeźroczyste urny z pewnością dadzą obywatelom pewność, że wybory nie zostały sfałszowane.

Czy przeźroczyste urny i kamery we wszystkich lokalach nie wzbudzą negatywnych komentarzy opozycji, która pewnie zarzuci Wam że tworzycie państwo policyjne?

Państwo po to jest tworzone, obywatele po to płacą podatki na państwo, aby państwo sprawnie i dobrze funkcjonowało. Z jednej strony mogą nam zarzucić „państwo policyjne”, z drugiej natomiast mogą powiedzieć, że policjantów jest na ulicach zbyt mało i nie czują się bezpiecznie. Komentarzami dzisiejszej opozycji nie ma co się przejmować – oni będą starali się udowodnić, że białe nie jest białe. My realizujemy swój program wyborczy, obiecaliśmy obywatelom, że odbudujemy Polskę i konsekwentnie słowa dotrzymamy.

Bardzo dziękuję za rozmowę.