W samolocie linii Delta Air, który leciał z Seattle do Pekinu, doszło do awantury. Stewardesa rozbiła na głowie pasażera butelkę wina, gdy ten szarpał się z innymi pasażerami i chciał wyjść przez drzwi ewakuacyjne.

Mężczyźnie grozi 20 lat więzienia i aż 250 tys. dolarów grzywny. Joseph Daniel Hudek pojawił się w sądzie w uniformie więziennym, z zadrapaniami i siniakiem pod okiem, które były efektem awantury na pokładzie samolotu.

Pilot samolotu linii Delta Air był zmuszony zawrócić na lotnisko w Tacoma. Stewardesa i jeden z pasażerów musieli udać się do szpitala.

Awanturujący się Hudek siedział w pierwszym rzędzie pierwszej klasy Boeinga 767. Po godzinie, gdy samolot był nad Oceanem Spokojnym, ruszył do wyjścia ewakuacyjnego, chwycił za drzwi i chciał je otworzyć. Doszło do szarpaniny gdy próbowała go powstrzymać obsługa samolotu. Uderzył jedną osobę w twarz, innego butelką wina w głowę.

Wtedy to właśnie stewardesa chwyciła również butelkę wina i rozbiła na głowie awanturującego się pasażera, który miał krzyczeć: „czy ty wiesz, kim ja jestem?”.

Mężczyznę obezwładniono, pomogli pasażerowie. Teraz grozi mu 20 lat więzienia i 250 tys. dolarów grzywny.

dam/TVP.Info,Fronda.pl