Przed wyborami Moskwa będzie próbowała spekulować promując tematy mobilizujące antyeuropejski elektorat – wzbudzać lęk przed uchodźcami, wzmacniać nastroje nacjonalistyczne i ksenofobiczne, wywoływać lęk przed globalizacją i międzynarodową współpracą.

Cele Moskwy pozostają niezmienne. Rosja będzie nadal próbować osłabić Zachód – Instytucje europejskie, rządy i Parlament Europejski. Jednak taktyka Rosjan może się zmienić – powiedział w wywiadzie udzelonym portalowi Radio Wolna Europa Jakub Kalenský, ekspert think tanku Atlantic Council, współzałożyciel projektu przeciwdziałania dezinformacji w Unii Europejskiej (East StratComTask Force). Rosja od dawna pracuje nad metodami wpływu na opinię społeczną poszczególnych państw europejskich – badając sytuację – aby dowiedzieć się, które tezy mają wpływ, a które nie.

„Przez długi czas [Rosjanie] przygotowywali swoich ludzi, polityków w Europie, którzy będą pomagać wzmacniać efekt kampanii” - Jakub Kalenský Ekspert think tanku Atlantic Council

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbywać się będą w warunkach dezinformacji i ingerencji ze strony Rosji. Rosja będzie nadal próbować osłabić Zachód. 

Według sondaży, prokremlowskie i antyeuropejskie siły mogą uzyskać około 30 proc. miejsc w Parlamencie Europejskim, obecnie ilość antyeuropejskich europosłów stanowi około 20 procent. Ekspert zauważa – to dużo, ale siły proeuropejskie wciąż pozostają w większości.

„Tak, to alarmujące, że siły proeuropejskie zostaną osłabione, ale na szczęście nadal pozostają większością w parlamencie” – powiedział Kalenský.

Przed wyborami Moskwa będzie próbowała spekulować promując tematy mobilizujące antyeuropejski elektorat – wzbudzać lęk przed uchodźcami, wzmacniać nastroje nacjonalistyczne i ksenofobiczne, wywoływać lęk przed globalizacją i międzynarodową współpracą.

Jednocześnie będą pracować nad „rozbrojeniem” proeuropejskiego elektoratu, mówiąc, że obecne instytucje europejskie nie działają. „Już widzimy, jak te tezy są stosowane na Ukrainie w przededniu wyborów prezydenckich.

Nawet nie jest tak ważne, aby mieć »swojego« kandydata – wystarczy podważyć wiarygodność samych wyborów, aby podważyć wiarę w samą możliwość wyboru i zmiany życia w kraju” – zaznaczył współzałożyciel projektu przeciwdziałania dezinformacji w Unii Europejskiej.

W jakim celu Putin chce rozbić Unię Europejską? Były unijny komisarz ds. stosunków zewnętrznych Chris Patten w wywiadzie dla portugalskiego „Diario de Noticias” oświadczył, że rosyjski prezydent Władimir Putin dąży do przejęcia kontroli nad krajami Europy Środkowo-Wschodniej.

„Jego nie interesuje niepodległość państw Europy Środkowo-Wschodniej. Uważa, że powinny być one związane z Moskwą i z nikim więcej” – zaznaczył Chris Patten. „Na eurazjatyckim kontynencie dla Polski nie ma miejsca” – nieustannie powtarza czołowy kremlowski ideolog Aleksander Dugin. „Rosja w swoim geopolitycznym oraz sakralno-geograficznym rozwoju nie jest zainteresowana istnieniem niepodległego państwa polskiego w żadnej postaci. Nie jest też zainteresowana istnieniem Ukrainy.

Nie dlatego, że nie lubimy Polaków czy Ukraińców, ale dlatego, że takie są prawa geografii sakralnej i geopolityki” – twierdzi strateg nazywany mózgiem Putina. Przypomnijmy, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Andrus Ansip powiedział, że istnieją mocne dowody wskazujące, że Rosja jest głównym źródłem dezinformacji w Europie.

Z kolei, komisarz do spraw gospodarki cyfrowej i społeczeństwa cyfrowego, Mariya Gabriel utożsamia wysiłki UE w walce z kremlowską dezinformacją z wojną.

Jagiellonia.org