Tomasz Wandas, Fronda.pl: Komu na odcisk nadepnął premier Morawiecki, że lewicowe media nagle przypomniały sobie o tym, że mają dostęp do nagrań jego rozmów z czasów, kiedy ten był jeszcze prezesem banku?

Arkadiusz Czartoryski, historyk, poseł na Sejm: Premier przede wszystkim nadepnął na odcisk mafiom VATowskim, paliwowym, oraz tym wszystkim, którzy powodowali, że traciliśmy dziesiątki miliardów złotych z budżetu państwa. Dziś natomiast te pieniądze skierowane są na konkretny rozwój. W Ostrołęce, z której pochodzę rozpoczynają się prace przy elektrowni warte 6,5miliarda złotych, na wschodzie Polski zaczynamy budowę trasy S17 itd. (nowych inwestycji jest tak dużo, że nie starczyłoby nam czasu, gdyby chciał je wszystkie wymieniać) …

Czy chodzi tu zatem o zasłonę, która miałaby przysłonić, to co robi rząd PiSu?

Odpowiem pytaniem: czy kakofonia rzeczy zbytecznych jaką jest na przykład nieustanne powtarzanie przed media o filmie „kler” ma decydować o tym w jakim kierunku Polska będzie się rozwijała czy jednak zdołamy przebić się z informacjami jak dużo rozpoczęto w Polsce nowych, prorozwojowych inwestycji? Dodatkowo czy zdołamy przebić się z informacją jak wiele rozpoczęto w Polsce programów socjalnych, które wyciągnęły znaczną część społeczeństwa z biedy. Jaki jest tego efekt? Ogromny wzrost gospodarczy, awans Polski do dwudziestu pięciu najbardziej rozwiniętych krajów świata - to schodzi na drugi plan, gdyż w mediach przewija się kakofonia dotycząca filmu „kler”, czy niedawno rzekomo kompromitujących premiera taśm. - kogo to interesuje?

Faktycznie tak zdaje się wyglądać sprawa, jednak ponadto zaczęto też bezpośrednio atakować premiera, że ten ma niby dwie twarze. Jak jest w istocie?

Znam premiera Morawieckiego, przyjeżdżał do Ostrołęki, przyjaźni się z prezydentem naszego miasta. Mateusz Morawiecki wspierał budowę muzeum Żołnierzy Wyklętych i nadal to robi. Bez wątpienia gdybym miał powiedzieć jedną charakterystyczną cechę (z życia publicznego) jego osoby, to niewątpliwie jest on wielkim patriotą. Co więcej jego patriotyzm ugruntowany jest w potężnej wiedzy o historii Polski, o naszych bohaterach. Premier osobiście angażuje się w różne inicjatywy mające na celu wsparcie upamiętnienia polskich patriotów. Po drugie, jest on człowiekiem z dużą wiedzą i po trzecie jest niezwykle sprawnym premierem.

Opozycja zdaje się mieć odmienne zdanie, jakie są argumenty przemawiające „za” Pana tezą?

Za jego sprawnością stoją fakty. Jeżeli weźmiemy pod uwagę sytuację inwestycji, konsumpcji, dochodów budżetowych, sytuację bezrobocia, to bez wątpienia mamy sukces na miarę dwudziestopięciolecia.

Czy rząd powinien oczekiwać kolejnych ataków ad hominem bezpośrednio wymierzonych w premiera?

 Bez wątpienia grupy mafijne pracują bardzo intensywnie. Wyschło źródełko paliw importowanych bez faktur ze wschodu, wyschło źródełko wyłudzanego VATu. Sytuacja, która ma miejsce jest taka, że konkurencja jest uczciwa, co widać po wzroście CITu i PiTu. Bez wątpienia te grupy interesów, które „pasły się” na Polsce są wściekłe i będą próbować „polować” na premiera, z tym trzeba się liczyć.

Czy „zasłony dymne” w postaci filmu kler czy taśm mających na celu oczernić premiera są dobrym narzędziem w zasłanianiu istoty działań rządu i czy te zasłony ją dobrym narzędziem w ręku opozycji w kontekście wyborów samorządowych?

Jest to pytanie, na które odpowiedzmy sobie w dniu, w którym odbędą się wybory samorządowe. Często jest tak, że decyzje wyborców podyktowane są uczuciami, nastrojem chwili. Specjalności od machlowania doskonale o tym wiedzą. Nam, panu premierowi nie pozostaje mówić nic innego jak tylko o faktach. Nie pozostaje nic innego jak mieć nadzieję, że Polacy (a potwierdzają to sondaże) widzą jak za naszych rządów Polska się rozwija.

Dziękuję za rozmowę.