Władze Iranu wkroczyły do domu w południowej dzielnicy Teheranu, w którym modliła się grupa chrześcijan. Do zdarzenia doszło w Wielki Piątek, 18 kwietnia.

W obecnej chwili znana jest tożsamość pięciu aresztowanych chrześcijan. Powodem prześladowania stał się fakt, że wszyscy ci wyznawcy Chrystusa byli wcześniej muzułmanami. Zgodnie z przyjętą w Iranie wykładnią Koranu, apostazja jest surowo wzbroniona.

Irańscy funkcjonariusze przeszukali też cały dom chrześcijan. Według relacji świadków zachowywali się wobec aresztowanych oraz ich sąsiadów bardzo grubiańsko. Nie wiadomo, gdzie chrześcijanie zostali przewiezieni po zatrzymaniu.

W przeszłości chrześcijan, którzy porzucili islam, spotykały w Iranie ciężkie kary. Wtrącano ich na długie lata do więzień. Zamknięto też wiele kościołów.

Sytuacja irańskich chrześcijan jest zła od wielu lat. Warto przypomnieć, że niemal do końca lat 80. ubiegłego wieku Iran był państwem relatywnie prozachodnim.

Jednak w 1979 roku doszło do rewolucji, która ustanowiła nowy system władzy. Został on oparty w całości na islamie, co znalazło swoje odzwierciedlenie w nowej nazwie państwa.

pac/mohabatnews